Lufthansa spodziewa się w tym roku 10-20 proc. wzrostu liczby pasażerów podróżujących z i do Polski. W ubiegłym było ich 608.494.
Niemiecka linia twierdzi, że skorzysta na rosnącej popularności podróży lotniczych w Polsce, czego sprawcą są niskokosztowi przewoźnicy. Lufthansa oczekuje, że ich klienci mogą w przyszłości poszukiwać tradycyjnych linii lotniczych – pisze pb.pl.
Według danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Lufthansa miała w 2005 roku 6 proc. polskiego rynku. W I kwartale 2006 roku jej udział spadł do 4,85 proc. Niemiecki przewoźnik planuje zwiększenie z 6 do 8 ilości oferowanych połączeń do Polski. Obecnie jej samoloty latają do Warszawy, Poznania, Gdańska, Krakowa, Katowic i Wrocławia.
Źródło: www.wnp.pl