Linia lotnicza Asiana Airlines, na pokładzie której pasażer otworzył drzwi samolotu, gdy maszyna znajdowała się w powietrzu, przestanie sprzedawać miejsca przy niektórych wyjściach ewakuacyjnych.
Linie lotnicze Asiana wstrzymały sprzedaż niektórych miejsc w rzędzie wyjścia awaryjnego w samolotach Airbus A321-200 po incydencie, podczas którego pasażer otworzył drzwi wyjścia awaryjnego w trakcie lotu.
Miejsca, które nie będą już sprzedawane, to te z numerem 26A w modelach samolotu liczących 174 miejsca oraz miejsca z numerem 31A w modelach z 195 miejscami. Oba znajdują się w środkowej części samolotu, najbliżej drzwi ewakuacyjnych po jego lewej stronie. Równolegle do tych miejsc, po prawej stronie samolotu, znajdują się miejsca, na których siedzą stewardesy i stewardzi podczas startu i lądowania.
Do zdarzenia doszło, gdy maszyna podchodziła do lądowania w mieście Daegu na południu Korei Południowej. Na pokładzie znajdowało się 200 osób, w tym 194 pasażerów. Na krótko przed lądowaniem 33-letni mężczyzna prawdopodobnie odsłonił pokrywę dźwigni, a następnie pociągnął za nią, otwierając wyjście awaryjne ponad 200 metrów nad ziemią.
Mężczyzna został aresztowany w niedzielę pod zarzutem naruszenia prawa bezpieczeństwa lotniczego, za co grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności. Pasażer lotu Asiana Airlines powiedział policji, że otworzył drzwi w samolocie na kilka minut przed lądowaniem w Daegu w Korei Południowej w piątek, ponieważ czuł się „niewygodnie”, „chciał szybko wysiąść z samolotu” i był „zestresowany po niedawnej utracie pracy”.
W wyniku zdarzenia 12 osób doświadczyło problemów z oddychaniem, a dziewięć z nich z tego powodu trafiło do szpitala