Tak mało brakowało, by czcigodna świątynia świętej Katarzyny przestała istnieć. Ten wspaniały gotycki kościół, najstarszy w Gdańsku, powstał w XIII stuleciu, a w XIV i XV wieku został rozbudowany. Budowlę zdobi charakterystyczna 76 metrowa wieża. Od XVI wieku istniał tu carillon, czyli zespół 37 dzwonów kurantowych.
Po zniszczeniach wojennych w roku 1989 carillon powrócił do świątyni, dzięki staraniom i środkom, które zagwarantował gdańszczanin Hans Eggebrecht mieszkający w Hamburgu. W kościele znajdowały się cenne ołtarze i obrazy z XVI – XVIII wieku, epitafium słynnego astronoma i piwowara Jana Heweliusza, a także Muzeum Zegarów Wieżowych.
Tragiczny pożar zmobilizował wszystkich, nie tylko mieszkańców Gdańska. W obronie świątyni wsławili się strażacy, policja, wojsko, a także gdańscy konserwatorzy zabytków, w tym pracownicy Muzeum Historycznego Gdańska, które przejęło – w porozumieniu z władzami kościelnymi i samorządowymi – funkcję inwestora zastępczego odbudowy. Pomoc finansową zagwarantował Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, samorząd Gdańska. Także samorządy Gdyni, Sopotu, Rumii i wielu innych miast przeznaczyły na ten cel środki. Zabytki ruchome kościoła – z dużym narażeniem życia i zdrowia – zostały ewakuowane i zabezpieczone.
Kościół św. Katarzyny był, jest i będzie jednym z symboli grodu nad Motławą. Był on wielokrotnie niszczony. Wieża płonęła w roku 1905, a w 1945 roku świątynia podzieliła losy gdańskiej starówki. Zawsze odradzała się, jak feniks. To miejsce drogie także organizatorom turystyki, którzy tutaj prowadzą i prowadzić wycieczki. Z pewnością też nie poskąpią oni teraz darów na odbudowę tego drogiego wszystkim miejsca kultu i cennego zabytku.
JPP
Środki można przekazywać na Konto Komitetu Odbudowy Kościoła św. Katarzyny w Gdańsku: 88 1160 2202 0000 0000 7530 0999