Brytyjska branża turystyczna podniosła ceny usług tak bardzo, że może to zniechęcić turystów z Wysp do podróży po kraju.
Wzrost cen turystyki krajowej może zniechęcić brytyjskich turystów do podróży po kraju latem 2022 roku, kiedy będą już swobodniej mogli wyruszyć na wakacje za granicę.
Tym bardziej, że – jak wynika z badania konsumentów przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii I kw. 2021 r. – 26 proc. respondentów usunęło niektóre produkty ze swojego budżetu z powodu pandemii. Co więcej, 36 proc. badanych stwierdziło, że jest „wyjątkowo” lub „w pewnym stopniu” zaniepokojonych swoją sytuacją finansową, co pokazuje popyt na usługi turystyczne w konkurencyjnych cenach.
Chociaż brytyjska branża odnotowała tego lata boom na turystykę krajową, rozczarowuje fakt, że firmy skupiają się na krótkoterminowych zyskach, zamiast postawić na długoterminową stabilność krajowego przemysłu turystycznego w Wielkiej Brytanii.
Wielka Brytania: premier rezygnuje z listy krajów bursztynowych „pod obserwacją”>>
Wielu brytyjskich turystów porównało koszty z europejskimi pakietami wakacyjnymi all-inclusive, które zazwyczaj obejmują lot, zakwaterowanie, transfery oraz wyżywienie i napoje. Okazało się, że takie wakacje są często tańsze niż wyjazd w krajowe święta. Ponadto, przepisy stały się bardziej przejrzyste, zasady dotyczące anulowania i zwrotu pieniędzy stały się prostsze, a wielu konsumentów jest w pełni zaszczepionych.
W rezultacie szanse turystyki krajowej na zdobycie sobie stałych klientów są coraz mniejsze, a wielu brytyjskich dostawców usług turystycznych musi teraz przemyśleć swoją strategię cenową.
