Niedźwiedź, który uwolnił się z klatki w ładowni, spowodował opóźnienie lotu na lotnisku w Dubaju.
Linie lotnicze Iraqi Airways przeprosiła pasażerów i poprosiła ich o cierpliwość podczas incydentu.
Do zabezpieczenia niedźwiedzia wezwano specjalny zespół. Niedźwiedź chodził swobodnie po ładowni, dlatego musiał zostać uśpiony, zanim personel naziemny lotniska mógł wyładować bagaż pasażerów właśnie przylatującego samolotu.
Incydent opóźnił lot powrotny Iraqi Airways z Dubaju do Bagdadu o około cztery godziny.
Linie lotnicze poinformowały, że niedźwiedziowi nie zagraża żadne niebezpieczeństwo i że został przetransportowany zgodnie z uznanymi międzynarodowymi wytycznymi dotyczącymi dobrostanu zwierząt.